18/03/2012 - stówka nie pykła, ale tempo fajne

Niedziela, 18 marca 2012 · Komentarze(1)
W planie była stówka, równa, na dobrym tempie, ale Orzełek z racji wieku (16l.) bardziej niż na objętość zwraca uwagę na intensywność, no i jeszcze wiatr nam pierwsze 30km w twarz mocno dmuchał. Do tego wszystkiego ubraliśmy się za cienko.

Na szczęście w Lubrańcu doączył do nas Chmura, mój tandemowy kompan mieszkający kilka kilometrów dalej, a którego oskubaliśmy z dodatkowych nogawek, rękawków itd :)

Odcinek Redecz Wielki - Osięciny jechaliśmy z bocznym wiatrem, by od Osięcin pocisnąć z wiatrem do samego Włocławka ze średnią 33km/h - dodam, że Chmura jechał na góralu z 2-calowymi oponami, a Orzełek na swoim 29erze z równie grubymi balonami.

dystans: 76,85km

czas jazdy: 2h47"2'

V avg: 27,6km/h

V max: 47km/h

kadencja średnia: 79

kadencja maksymalna: 131

HR średnie: 137

HR najwyższe: 164

spalonych Kcal: 2104

czas w strefach tętna:

55-70% HR max: 17%

70-80% HR max: 60%

80-100%HR max: 14%

Komentarze (1)

ostry trening był,zgrana ekipa,kilka sprintów na tablice;)

chmura 22:47 środa, 28 marca 2012
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa luzla

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]